7
listopada
piątek
XXXI Tydzień zwykły
Rok liturgiczny: C/I
Pierwsze czytanie:
Rz 15, 14-21
Psalm responsoryjny:
Ps 98
Werset przed Ewangelią:
1 J 2, 5
Ewangelia:
Łk 16, 1-8

Patroni:

  • św. Prosdocimus,
  • św. Atenodor,
  • św. Amarant,
  • św. Hieron i towarz.,
  • św. Herculanus,
  • św. Baldus,
  • św. Cungarus,
  • św. Florencjusz,
  • św. Willibrord,
  • św. Łazarz,
  • św. Engelbert,
  • bł. Antoni Baldinucci,
  • bł. Wincenty Grossi

Liturgia na jutro:

Pierwsze czytanie

Rz 15, 14-21
Czytanie z Listu Świętego Pawła Apostoła do Rzymian

Bracia, jestem co do was przekonany, że pełni jesteście szlachetnych uczuć, ubogaceni wszelką wiedzą, zdolni do udzielania sobie wzajemnie upomnień. A może niekiedy w liście tym zbyt śmiało się wyraziłem jako ten, który wam pewne sprawy stara się przypomnieć – na mocy danej mi przez Boga łaski. Dzięki niej jestem z urzędu sługą Chrystusa Jezusa wobec pogan, sprawującym świętą czynność głoszenia Ewangelii Bożej po to, by poganie stali się ofiarą miłą Bogu, uświęconą Duchem Świętym.

Jeśli więc mogę się chlubić, to tylko w Chrystusie Jezusie z powodu tego, co odnosi się do Boga. Nie odważę się jednak wspominać niczego poza tym, czego dokonał przeze mnie Chrystus w doprowadzeniu pogan do posłuszeństwa wierze słowem, czynem, mocą znaków i cudów, mocą Ducha Świętego. Oto od Jeruzalem i na całym obszarze aż po Ilirię dopełniłem głoszenia Ewangelii Chrystusa.

A poczytywałem sobie za punkt honoru głosić Ewangelię jedynie tam, gdzie imię Chrystusa było jeszcze nieznane, by nie budować na fundamencie położonym przez kogoś innego, lecz zgodnie z tym, co jest napisane: «Ci, którym o Nim nie mówiono, zobaczą Go i ci, którzy o Nim nie słyszeli, poznają Go».

Psalm responsoryjny

Ps 98
Ps 98 (97), 1bcde. 2-3b. 3c-4 (R.: por. 2a)

Pan Bóg okazał ludom swe zbawienie
Albo: Alleluja

Śpiewajcie Panu pieśń nową, *
albowiem uczynił cuda.
Zwycięstwo Mu zgotowała Jego prawica *
i święte ramię Jego.

Pan Bóg okazał ludom swe zbawienie
Albo: Alleluja

Pan okazał swoje zbawienie, *
na oczach pogan objawił swą sprawiedliwość.
Wspomniał na dobroć i na wierność swoją *
dla domu Izraela.

Pan Bóg okazał ludom swe zbawienie
Albo: Alleluja

Ujrzały wszystkie krańce ziemi *
zbawienie Boga naszego.
Wołaj z radości na cześć Pana, cała ziemio, *
cieszcie się, weselcie i grajcie.

Pan Bóg okazał ludom swe zbawienie
Albo: Alleluja

Werset przed Ewangelią (Alleluja)

1 J 2, 5
Alleluja, alleluja, alleluja

Kto zachowuje naukę Chrystusa,
w tym naprawdę miłość Boża jest doskonała.

Alleluja, alleluja, alleluja

Ewangelia

Łk 16, 1-8
Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza

Jezus powiedział do swoich uczniów: «Pewien bogaty człowiek miał rządcę, którego oskarżono przed nim, że trwoni jego majątek.

Przywołał więc go do siebie i rzekł mu: „Cóż to słyszę o tobie? Zdaj sprawę z twego zarządzania, bo już nie będziesz mógł zarządzać”.

Na to rządca rzekł sam do siebie: „Co ja pocznę, skoro mój pan odbiera mi zarządzanie? Kopać nie mogę, żebrać się wstydzę. Wiem już, co uczynię, żeby mnie ludzie przyjęli do swoich domów, gdy będę odsunięty od zarządzania”.

Przywołał więc do siebie każdego z dłużników swego pana i zapytał pierwszego: „Ile jesteś winien mojemu panu?” Ten odpowiedział: „Sto beczek oliwy”. On mu rzekł: „Weź swoje zobowiązanie, siadaj prędko i napisz: pięćdziesiąt”. Następnie pytał drugiego: „A ty ile jesteś winien?” Ten odrzekł: „Sto korców pszenicy”. Mówi mu: „Weź swoje zobowiązanie i napisz: osiemdziesiąt”.

Pan pochwalił nieuczciwego rządcę, że roztropnie postąpił. Bo synowie tego świata roztropniejsi są w stosunkach z podobnymi sobie ludźmi niż synowie światłości».

Jeżeli chcesz, aby codzienne czytania były dostępne na Twojej stronie, umieść w niej następujący kod:

Wybierz dzień:

Najważniejsza życiowa inwestycja

ks. Tomasz Jaklewicz ks. Tomasz Jaklewicz

W Ewangelii Mateusza mowa jest o talentach, a u Łukasza o minach. Zarówno talenty, jak i miny to ówczesne miary pieniędzy. Wielu pobożnych ludzi patrzy podejrzliwie na pieniądze, widząc w nich potencjalne zło. Oczywiście coś w tym jest i Jezus nieraz przestrzegał przed niebezpieczeństwem bogactwa, ale w dzisiejszej przypowieści majątek i zarabianie pokazane są jako coś pozytywnego. Pieniądze obrazują wszelkie dary, które otrzymaliśmy i wciąż otrzymujemy od Boga. Podstawowym darem jest samo życie. To, że jestem na tej ziemi tu i teraz. Taki, jaki jestem. Ze swoimi zdolnościami, wiedzą, doświadczeniem, potencjałem umysłu i ducha. To co zostało mi dane, jest przeznczone nie tylko dla mnie, ale i dla innych. Mam coś do zrobienia na tej ziemi i do zaoferowania innym. Pieniądze trzymane w skarpetce to najgorszy pomysł na ochronę zasobów. Mądry człowiek inwestuje, puszcza w obrót kapitał. Przy czym nie chodzi o konsumpcję, ale o takie wydawanie pieniędzy, które przyniesie zysk w przyszłości, pomnoży majątek. Konieczna jest do tego mądrość, odwaga i szczęście. Czyż nie tak właśnie jest w życiu nie tylko w kwestiach finansowych?

Wolność jest sztuką wybierania, czyli podejmowania ryzyka, mądrze, ale i odważnie. Oczywiście nie wszystko zależy od nas. Nie każda inwestycja się zwraca czy przynosi zysk. Czasem inwestycja zamiast zysku przynosi stratę. Ciekawe, jak zachowałby się pan, gdyby ktoś, kto np. otrzymał 5 min puściłby je obrót, ale inwestycja przyniosłaby stratę. Musiałby wtedy powiedzieć panu „sorry, miałem pięć min, zainwestowałem, ale pomyliłem się, albo wspólnicy mnie wyrolowali i dlatego nic nie mam”. Jaka byłaby odpowiedź właściciela? Śmiem twierdzić, że o wiele łagodniejsza niż w przypadku tego, który ze strachu przed klęską trzymał swoją minę zawiniętą w chustkę. To ciekawe że ów człowiek nie widział swojej winy, ale oskarżał pana, że jest surowy i nic mu nie dał. To ważna lekcja. Nie wolno skarbów trzymać schowanych pod łóżkiem. Nie zapala się światła, aby nakryć je garncem, ale stawia na świeczniku.

Nie wolno też iść tropem porównywania się z innymi i narzekania, że mam mniej niż inni. Żyjemy po to, aby się dzielić tym, co posiadamy. Miłość to najważniejsza życiowa inwestycja. Miłość jest twórcza. Miłość rodzi miłość. Owszem czasem nie ma wzajemności, a czasem na dobro ktoś odpowie złem. Ale Jezus dopowiada, że nawet nieprzyjaciół warto kochać. Jeśli nie kochasz, to zabiorą ci nawet to, co masz. Jeśli nie kochasz, wycieka z ciebie życie, znikasz, usychasz, jest cię coraz mniej. Jeśli kochasz, jeśli godzisz się, by rozdawać siebie innym, ostatecznie wygrasz.